21.06.2022, 10:39
Kolejny triumf zespołu polskiego w siatkówce w rozgrywkach Ligi Narodów!
Siatkówka w Polsce jest bardzo rozpoznawalną dyscypliną sportową i nie podlega to wątpliwości. Posiadamy bardzo dużą rzeszę fanów, którzy są gotowi polecieć za kadrą polskich siatkarzy w każde miejsce świata. Polski zespół w siatkówce odnosiła w ostatnich dwudziestu latach niezwykłe zwycięstwa i należy wziąć ten fakt pod uwagę. Nasza polska drużyna w siatkówce w minionej dekadzie jako pierwsza drużyna w historii dała radę obronić tytuł mistrzowski na mundialu. Oprócz tego polska kadra siatkarzy kilka razy sięgała po medale na mistrzostwach Europy. Sympatycy siatkówki z Polski między innymi dlatego oczekują, że siatkarze odniosą kolejny sukces, tym razem w rozgrywkach Ligi Narodów. Są to dość świeże rozgrywki, które zadebiutowały niedawno. W Lidze Narodów póki co nie zdołaliśmy zwyciężyć, lecz obecnie mamy na to ogromne szanse.
Kolejny tegoroczny turniej w ramach Ligi Narodów rozgrywany był w Bułgarii. Polska drużyna narodowa w siatkówce radziła tam sobie fenomenalnie i należy mieć to na uwadze. Nad tym, czy zatrudnienie na nowego trenera byłego siatkarza reprezentacji Serbii Grbicia to dobry krok na początku tego sezonu debatowało przed inauguracją obecnego sezonu spore grono ekspertów. W wykonaniu PZS to był jednak bardzo dobry ruch, co obrazuje aktualna gra polskich zawodników. Rezultatem 3:1 pokonała zespół Stanów Zjednoczonych reprezentacja Polski siatkarzy w poprzednim starciu. Początek meczu dla drużyny polskiej był jednak delikatnie ciężki. Kadra USA wygrała seta numer 1 i mogło się wydawać, że będzie to bardzo równy mecz. Następne partie to był jednak popis świetnej gry polskiej narodowej drużyny i finalnie triumfowali rezultatem 3:1. Warto jednak mieć na uwadze to, iż po spotkaniu kapitan naszych zawodników Kurek Bartosz podkreślił parę mankamentów, które możemy w najbliższych tygodniach udoskonalić. Naprawdę przyjemnie patrzy się na mecze polskiej reprezentacji, i właśnie dlatego bez wątpienia możemy liczyć na następne sukcesy.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy